Przez chwilę, w sobotę wieczór było u mnie cieplej niż w Polsce (w Joensuu 0 Ă?°C, podczas gdy w Krakowie -2 °C), ale dzień później wszystko wróciło do normy i znów mam za oknem około -15 °C w dzień i jakieś -25 °C w nocy. Na załączonych obrazkach zamarznięta rzeka.
Wpis został dodany
w dniu: poniedziałek, 19 Luty 2007 r. o godz.: 16:01 i znajduje się w kategori(ach) Życie w Joensuu.
Możesz śledzić komentarze do tego wpisu za pomocą kanału RSS 2.0.
Możesz też zostawić komentarz, albo wysłać sygnał (trackback) ze swojej strony.