O koncercie Papriki i simie

Paprika Korps w JoensuuWtorkowy koncert Papriki Korps niewątpliwie był niezły. Większość publiczności (wśród której było przynajmniej dwudziestu kilku znajomych mi zagranicznych studentów – część z nich sam namówiłem na przyjście) nie znała wcześnie piosenek, ale mimo to wszystkim się od razu spodobały i cała sala tańczyła. Było zresztą bardzo dobre nagłośnienie i mimo że byłem wcześniej na kilku koncertach Papriki to nie wiedziałem, że może wytworzyć na koncercie takie oryginale dźwięki. No i pogadałem też sobie chwilę z członkami zespołu przed i po koncercie.

* * *

Polubiłem fiński napój o nazwie sima. Jego szwedzka nazwa to mjöd i choć nie ma on nic wspólnego z miodem to smakiem delikatnie nawiązuje, tylko że jest płynny, no i … gazowany ;). A robi się go m.in. z jabłek. Tu jest zdjęcie:

Sima - napój fiński

Paprika Korps w Joensuu!

Paprika Korps w Joensuu - plakatW najbliższy wtorek w moim aktualnym mieście Joensuu zagra nie kto inny jak polska grupa Paprika Korps, czyli jeden z moich ulubionych reaggowo-rockowych. Oczywiście mam już bilet (6 euro)! W dodatku namówiłem na przyjście mnóstwo osób z Polski, jak i spoza :). Koncert Papryki tu w Finlandii może wydawać się zaskakujący. Jeszcze bardziej fakt, że jest to jedyny koncert zagranicznego zespołu w Joensuu w czasie mojego tu pobytu oprócz koncertu Deep Purple. Z kolei w miejskiej bibliotece z polskich płyt są można znaleźć jedynie pieśni ludowe Mazowsza i właśnie płyty Papriki Korps. Czytaj dalej „Paprika Korps w Joensuu!”

Frekwencja na domówkach

Jeszcze w Krakowie brałem udział w zakładzie (o 42 piwa) czy na domówce w podkrakowskim Rzozowie zjawią się co najmniej 42 osoby (ostatecznie przyszło tylko 37 i wygrałem). Wydawało mi się to wówczas niesłychanie dużą liczbą, ale tu na Erasmusie w Joensuu zakład taki zakład byłby śmieszny. Średnia frekwencja na międzynarodowych domowych imprezach oscyluje bowiem około setki osób, a przykładowo na ostatniej na wywieszonej przez gospodarzy liście obecności wpisało się 135 osób i to nawet bez żadnej reklamy w postaci informacji na liście dyskusyjnej (jak to czasem ma miejsce).

Czytaj dalej „Frekwencja na domówkach”

Get To Know Each Other Party

Get To Know Each Other PartyYou may read here notes in Polish and in Finnish (only one yet but I learn suomeaa so you will see;), so if it is so multilingual then I may write something in English once he he. And also because I don’t really want to think much about translating the title of this note (and of name of the party in one) into Polish! That worth being and big event, which was organized by Univesity Students Union, took place in a rented house very near lake (but not near me although I live quite near lake too – that was in another side of town). Czytaj dalej „Get To Know Each Other Party”

Hiszpańska kolacja

Jose, MiguelZałożyłem trzy tygodnie temu bloga, ale potem wynikły problemy z dodawaniem obrazków, co jest niezwykłe irytujące, więc sobie milczałem (i również dlatego, że non stop coś robię i na nic nie mam czasu), no ale postanowiłem sobie, że coś tu jednak popiszę. Co więcej cofnę się w czasie i nadrobię zaległości, ostatecznie spóźnianie się mam we krwi (hehe).

Gdzieś w środku pierwszego tygodnia zajęć dostałem zaproszenie od Jose i Miguela (na zdjęciu obok) z Kraju Basków (który aktualnie mieści się na terenie Hiszpanii) na hiszpańską kolację. Czytaj dalej „Hiszpańska kolacja”